Resort finansów postanowił uprościć przepisy dotyczące podatku VAT, a przy okazji zlikwidować związane z nim absurdy. No bo np. jeśli przeznaczenie książki papierowej i elektronicznej jest takie samo, to dlaczego obowiązują na nią różne stawki podatku? Albo dlaczego przy zakupie musztardy płacimy 23% VST - u, kiedy kupujemy sos musztardowy, tylko 8%. A podobnych przykładów jest mnóstwo.