Starszy pan
Takie badania miały by sens , gdyby kierowcy po 60 byli sprawcami wypadków, inaczej jest to forma dyskryminacji wobec grupy kierowców , za to ze ukończyli 60 rok życia, ciekawe , ze ci sami kierowcy mogliby dłużej pracować, nawet do 72 lat, no i statystycznie najwięcej sprawców wypadków nie ukończyła 30 roku życia, to tak naprawdę o co chodzi, o dodatkowa kasę za badania?