| Źródło: Opinion
Gigantyczna flaga będzie wspierać piłkarzy
Gigantyczna sektorówka zadebiutowała podczas EURO 2012. W ostatnim czasie wisiała na katowickim Spodku podczas meczu Polska-Ukraina. Teraz wraca do gry. Ma wspierać naszych piłkarzy we Francji. Przemierzy ponad 1800 km., by towarzyszyć kibicom naszej reprezentacji, którzy w najbliższy czwartek będą obecni na stadionie Stade Vélodrome w Marsylii.
- Po wielu staraniach i przygotowaniach udało się! W niedzielę popołudniu otrzymaliśmy od UEFA zgodę na udział naszej flagi w meczu Polska-Portugalia. Wierzymy, że doda pozytywnej energii naszej reprezentacji. Ruszamy w drogę! - mówi Lucjan Jaszcz, koordynator akcji w Opinion Strefa Druku.
Aby to było możliwe, od ponad dwóch tygodni pracownicy firmy Opinion, wraz z pracownikami Sico Polska nie ustawali w wysiłkach. Wykonali setki rozmów telefonicznych, wysłali dziesiątki e-maili do mediów, PZPN i UEFA.
- Warto było! Trzymajmy kciuki za powodzenie przedsięwzięcia i przede wszystkich za naszą reprezentację. Są świetni! - dodaje Marek Waliszak, prezes Opinion Strefa Druku.
Powstanie flagi zainicjował komentator sportowy Tomasz Zimoch. Pomysł natychmiast wsparła firma Sico Polska, która zaprosiła drukarnię Opinion do współpracy. Wyprodukowanie sektorówki zajęło 48 godzin. Gliwicka flaga zadebiutowała podczas meczu Polska-Czechy w 2012 r. Zasłoniła wtedy cały sektor zajmowany przez polskich kibiców na stadionie we Wrocławiu. Następnie pojawiła się w czasie półfinałowego meczu Niemcy-Włochy, gdzie w symboliczny sposób polscy kibice podziękowali wszystkim gościom przybyłym do Polski na mecze EURO 2012.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj