| Źródło: malopolska.pl
W Krzeszowicach zjedli na polu
Z małopolskich produktów można zrobić wszystko - folkburgera z oscypkiem, żeberka małopolskie, kotleciki z jagnięciny czy kanapkę małopolską z kiełbasą lisiecką. Przekonali się o tym wszyscy, którzy w niedzielę odwiedzili rynek w Krzeszowicach. W specjalnej ciężarówce-kuchni pod okiem najlepszych szefów kuchni - Piotra Reguckiego i Wojciecha Filipowskiego - powstawały prawdziwe rarytasy: boczek od Barczyka duszony w piwie, grillowany na chrupko i flambirowany jarzębiakiem izdebnickim, krem z czerwonych buraczków z boczkiem czy też karp zatorski z piernikiem i kaszą gryczaną po królewsku na bazie XVII-wiecznych przepisów. Wspólnie z kucharzami gotowali również marszałek Jacek Krupa i wicemarszałek Wojciech Kozak.
Uczestnicy Małopolskiego Festiwalu Smaku mieli okazję spróbować także wielokrotnie nagradzanych, wyśmienitych lodów tradycyjnych prosto z Krzeszowic. Smakowaniu towarzyszyła akcja zbierania funduszy dla stowarzyszenia Siemacha.
Najmłodsi poznawali tajniki zdrowego żywienia, bawiąc się i ucząc podczas specjalnie dla nich przygotowanych eksperymentów kulinarnych. Natomiast po degustacjach można było wziąć udział m.in. w biciu rekordu przejechanych kilometrów na rowerowych tandemach. Krzeszowicki wynik to rekordowe 564 km, co daje mieszkańcom pierwsze miejsce i stanowi nie lada wyzwanie dla kolejnych miejsc, do których zawita Małopolski Festiwal Smaku.
Kulinarnym doznaniom towarzyszyła muzyka zespołu Hatbreakers, a na zakończenie imprezy przygotowano niespodziankę. Podczas seansu filmu „Ugotowany” można było spróbować tradycyjnej potrawy z okolic Chrzanowa - ziemniaków po cabańsku.
Kolejne wydarzenia w ramach Małopolskiego Festiwalu Smaku odbędą się 25 września w Tarnowie i 2 października w Wadowicach. Na finał organizatorzy zapraszają do Krakowa, gdzie 15 i 16 października, w Forum Przestrzenie zaplanowano „Najedzeni Fest Małopolskim Smakiem”.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj