Polska mogła wygrać z Iranem łatwo i przyjemnie, ze świadomością, że to co ważne, przyjdzie w przyszłym tygodniu, ale nie wszystko poszło dobrze, począwszy od trzeciego seta. A na koniec musiała obronić dwie piłki meczowe w tie-breaku, denerwować się przy nieskutecznym challenge'u Irańczyków i niemal pobić po ostatnim gwizdku.