| Źródło: http://krakow.naszemiasto.pl/
Jest szansa na północną obwodnicę Krakowa
Powstanie północnej obwodnicy Krakowa było jedną z obietnic wyborczych Andrzeja Adamczyka. Teraz Minister Infrastruktury i Budownictwa jest bliżej jej realizacji. Rząd przyjął rozporządzenie ws. sieci autostrad i dróg ekspresowych, gdzie mowa jest i o obwodnicy (ma mieć numer S52) i o Beskidzkiej Drodze Integracyjnej.
- To rozporządzenia otwiera drogę do umieszczenia inwestycji w programie budowy dróg krajowych i autostrad. Jak Pan pamięta, do tej pory mówiono, że północna obwodnica Krakowa nie może powstać, ponieważ nie jest uwzględniona w sieci dróg krajowych i autostrad – mówi nam Andrzej Adamczyk.
Jak dodaje, północna obwodnica w programie powinna się pojawić w ciągu paru tygodniu, za ok. 1,5 miesiąca.
- Odkładano w czasie inwestycję, która powinna już być dawno temu zrealizowana – zaznacza Andrzej Adamczyk.
Minister zwraca uwagę, że północna obwodnica nie jest tylko kwestią samego Krakowa. – Chodzi też o możliwości techniczne obejścia południowego odcinka A4. Ta droga wyczerpała już swoje możliwości. Północne obejście jest potrzebne dla tych wszystkich, którzy chcą się przedostać płynnie przez aglomerację krakowską - mówi.
Kiedy może rozpocząć się budowa obwodnicy? Minister kurtuazyjnie stwierdza, że „jeszcze daleko do zachodu słońca”.
Jak czytamy w rozporządzeniu rządowym, docelowa długość sieci autostrad i dróg ekspresowych ma wynieść ok. 2000 km autostrad i ok. 5650 km dróg ekspresowych.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj