| Źródło: Fot. Wikipedia / materiały prasowe /Radio Krakow
Krakowska Prokuratura wszczęła śledztwo ws. molestowania w Teatrze Bagatela
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski wciąż oczekuje na wyjaśnienia dyrektora Teatru Bagatela, które do czwartku miał złożyć na piśmie. "Z urzędu miasta wyszło drugie pismo do prokuratury z wnioskiem o zawieszenie pana dyrektora w pełnieniu funkcji do czasu wyjaśnienia sprawy, ponieważ tylko prokurator ma takie narzędzie. Została też zawiadomiona Państwowa Inspekcja Pracy" - mówi Monika Chylaszek, rzecznik prezydenta Majchrowskiego. "Informację o urlopie otrzymaliśmy natomiast poniekąd z mediów. W środę padały takie sugestie, że być może dyrektor powinien skorzystać z urlopu. My czekamy na oficjalną informację" - dodaje rzecznik prezydenta Krakowa Monika Chylaszek.
Na chwile obecną nie wpłynął żaden formalny wniosek o udzielenie urlopu. Nie wiadomo również, jak długo będzie trwała przerwa w pracy dyrektora Schoena.
W piątek Henryk Jacek Schoen ma ponownie spotkać się z prezydentem Krakowa Jackiem Majchrowskim.
Dyrektor teatru odrzuca wszelkie oskarżenia. "Mam poczucie wielkiej, niezasłużonej krzywdy, którą wyrządzono mnie i mojej żonie. Będę bronić swojego dobrego imienia i swojej niewinności" - zapewnia Henryk Jacek Schoen w oświadczeniu, które zawisło na drzwiach wejściowych do teatru.
Henryk Jacek Schoen powiedział w TVN24, że idzie na urlop. - W tym momencie to mnie przerosło, ta kampania oszczerstw - dodał.
9 pracownic, w tym aktorki, oskarża dyrektora Teatru Bagatela Henryka Jacka Schoena o molestowanie i mobbing. Pokrzywdzone kobiety o sprawie zawiadomiły prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, który od razu złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do krakowskiej prokuratury. Jak przyznają aktorki, molestowanie miało trwać latami. Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Teraz zostaną przesłuchane pokrzywdzone kobiety oraz ewentualni świadkowie.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj