| Źródło: Fot. Bogusław Świerzowski / krakow.pl / Wiesław Majka
Mongolska strzała dotarła do Krakowa po roku podróży [Wideo, Zdjęcia]
– Dziś legenda o najeździe tatarów wpisała się w koloryt miasta. A hejnał urywający się w pół taktu, stał się częścią naszej tradycji. Włoska podróżniczka – Paola Giacomini, postanowiła obdarować Kraków mongolską strzałą. Ponad rok temu wyruszyła z pustyni Karakorum, dawnej stolicy imperium mongolskiego. Chciałbym podziękować, za ten niezwykły prezent – mówi Jacek Majchrowski – prezydent miasta Krakowa.
Według legendy, w 1287 roku pod miasto nadeszli Tatarzy. Czuwający na wieży strażnik zaczął grać na alarm. Zdołał ostrzec miasto przed atakiem, lecz w pół taktu jego gardło przeszyła tatarska strzała. Właśnie dlatego melodia hejnału kończy się nagle – w tym samym miejscu, w którym przestał ją grać bohaterski strażnik.
Zainspirowana tą legendą włoska podróżniczka Paola Giacomini postanowiła obdarować Kraków mongolską strzałą, wykonaną na wzór tej, która wedle legendy miała ugodzić krakowskiego hejnalistę. Swój zamysł zrealizowała z iście „ułańską” fantazją, bowiem z Karakorum, dawnej stolicy mongolskiego imperium, wyruszyła do Krakowa wierzchem na koniu.
Tak, jak kiedyś tatarscy jeźdźcy, tak i ona, ale z pokojowymi zamiarami, dotarła na koniu w poniedziałek, o godz. 11.15 pod bramę Floriańską, a następnie na Rynku Głównym, o godz. 11.30 uroczyście przekazała strzałę – tym razem symbolizującą otwartość współczesnej Europy.
Podczas wydarzenia Zespół Pieśni i Tańca „Krakowiacy” zaprezentował suitę tańców krakowskich, których głównym tematem są harce Lajkonika, obecnego w tradycji tanecznej miasta Krakowa. Taniec Lajkonika oraz słynne „Lajkoniku laj, laj, laj” to istotny element repertuaru polskich tańców narodowych.
Balet Cracovia Danza pod dyrekcją Romany Agnel przedstawił typowe tańce z okresu XIII w. W programie znalazła się modna w tamtejszym czasie estampida w stylu francuskim oraz powszechnie praktykowane saltarello. Tancerze ubrani w stroje z epoki wprowadzili widzów w dworski i mieszczański Kraków wieku XIII.
Program wydarzenia
Rynek Główny
- 11.30-11.35 – pokaz tańców wczesnośredniowiecznych w wykonaniu Baletu Dworskiego „Cracovia Danza”; pokaz harców Lajkonika w wykonaniu ZPiT „Krakowiacy”
- 11.35-11.40 – powitanie gości przez prowadzącego Piotra Krasnowolskiego i przedstawienie gospodarza miejsca prezydenta Krakowa oraz gościa
- 11.40-11.45 – przemówienie prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego
- 11.45-11.50 – wystąpienie Paoli Giacomini i wręczenie mongolskiej strzały przedstawicielowi krakowskiej straży pożarnej
- 11.50-11.55 – wystąpienie Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie st. bryg. Pawła Knapika
- 11.55-12.00 – pokaz tańców wczesnośredniowiecznych w wykonaniu Baletu Dworskiego „Cracovia Danza”; pokaz harców Lajkonika w wykonaniu ZPiT „Krakowiacy”
- 12.00 – wspólne wysłuchanie hejnału z wieży bazyliki mariackiej
Pawilon Józefa Czapskiego
- 16.00-18.00 – spotkanie z Paolą Giacomini. W spotkaniu wezmą udział m.in.: etnologowie, antropolodzy kultury, badacze kultury mongolskiej: prof. Jerzy Sławomir Wasilewski opowie o tajnej historii przedmiotów i wędrówce rzeczy, dr Oyungerel Tangad opowie o polskich zainteresowaniach Mongolią – od misji Benedykta Polaka po ogórki firmowe „Urbanka”; a także badacze legend miejskich i tradycji Krakowa oraz zjawisk kultury współczesnej z Instytutu Etnologii UJ: prof. Anna Niedźwiedź (kierownik polskiego zespołu Heriligion, projekt HERA) i prof. Janusz Barański. Wprowadzenie – prof. Zbigniew Benedyktowicz, redaktor naczelny Kwartalnika „Konteksty”.
- 18.00-18.00 – przerwa
- 18.30-18.30 – spotkanie z Zygmuntem Koniecznym i rozmowa o jego muzyce oraz płycie „Szopki krakowskie”, nawiązującej do tradycji Krakowa, przygotowanej z Agnieszką Osiecką i nagranej z Anną Szałapak
- 19.30-21.00 – w części poetyckiej zatytułowanej „Poezja w Krakowie: harfa traw” i prowadzonej przez prof. Pawła Próchniaka, kierownika Pracowni Antropologii Słowa Ośrodka „Brama Grodzka – Teatr NN” w Lublinie, wystąpi Jacek Podsiadło; przeczytane zostaną m.in. jego „wiersze podróżne” oraz „wiersze tatarskie” Jacka Dobrowolskiego
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj