| Źródło: Fot. Poczta Polska
Poczta Polska: To nie my odpowiadamy za aferę w Miejskiej Infrastrukturze
Przypomnijmy, że sprawa trafiła do prokuratury. Chodzi o podejrzenie przywłaszczenie pieniędzy za opłaty z parkomatów w latach 2014 - 2018 na kwotę ponad 122 tys. zł. Opłaty za parkowanie zasilają miejską kasę za pośrednictwem spółki Miejska Infrastruktura.
Z kolei Poczta Polska, świadczy dla spółki usługi m.in. przeliczania i konwojowania pieniędzy. Po zleconej kontroli, urząd zarzucił poczcie "niestaranności w sporządzaniu i przekazywaniu dokumentacji".
Do zarzutów odniosła się spółka Poczty Polskiej w oświadczeniu:
Usługę na rzecz krakowskiej Miejskiej Infrastruktury świadczymy od 2015 roku. Pierwszy sygnał o przypadkach nieprawidłowości w sporządzaniu i przekazywaniu dokumentacji rozliczeniowej z MI otrzymaliśmy we wrześniu 2018 roku. Na zgłoszone uwagi reagowaliśmy na bieżąco. Również różnice kasowe stwierdzone w kasetach z parkometrów nie budziły wątpliwości i nie były kwestionowane przez MI.
Odbiór kaset z bilonem z parkometrów każdorazowo realizujemy w obecności pracownika MI. Natomiast bilon jest przeliczany w specjalnych pomieszczeniach pod stałym nadzorem monitoringu.
Wskazane w komunikacie nieprawidłowości w naszej ocenie w żaden sposób nie przyczyniły się do niedoborów wykazanych w trakcie kontroli, która miała miejsce w MI. Wnioski z kontroli są nam znane tylko w zakresie, w jakim zostały upublicznione. Zamierzamy rozmawiać z klientem na temat dalszej realizacji usługi tak, aby jej wykonanie nie budziło zastrzeżeń.
Usługi odbioru i przeliczania bilonu z parkomatów świadczymy też dla innych klientów w różnych miastach. W sytuacji wystąpienia ewentualnych różnic bądź innych nieprawidłowości ujawnionych przez klienta, rozbieżności wyjaśniamy na bieżąco.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj