| Źródło: Komenda Miejska Policji w Krakowie
Obywatele Ukrainy pobili swojego rodaka
Okazało się, że sprawcy od pewnego czasu wynajmowali pokój w hostelu w Bieżanowie. Wszyscy byli legalnie zatrudnieni na jednej z krakowskich budów. Żyli zgodnie bez większych kłótni czy waśni, odkładając zarobione pieniądze. Jakiś czas temu, do ich pokoju wprowadził się nowy współlokator, również Ukrainiec, który podjął pracę na tej samej budowie. Pewnego dnia, jednemu z mężczyzn zginął portfel z pieniędzmi. Ponieważ do tej pory nic takiego się nie wydarzyło, podejrzenia skierowano na nowego. Było to tym bardziej prawdopodobne, gdyż kiedy go obszukano, znaleziono w kieszeni spodni jakieś banknoty. Wszyscy zgodnie podejrzewali ,że są to właśnie te kradzione pieniądze. Nie pomogły tłumaczenia i przysięgi. 50-latek został pobity, a pieniądze, które miał w kieszeni spodni zostały mu zabrane przez „pokrzywdzonego”. Ratując się przed rozjuszonymi rodakami uciekł przez okno z pokoju i zatrzymał przejeżdżający radiowóz straży miejskiej.
Strażnicy miejscy natychmiast wezwali na miejsce patrol Policji. Policjanci zatrzymali czterech ze sprawców natomiast kolejnych dwóch ustalono i zatrzymano dzień później. Jak się okazało, 50-latek nie ukradł współlokatorowi pieniędzy, a te które trzymał w kieszeni były jego wypłatą na budowie.
Policjanci odzyskali przywłaszczone pieniądze – zostały schowane przez sprawców w dziurze w ziemi. 3 z zatrzymanych mężczyzn usłyszało zarzuty rozboju, natomiast kolejnych trzech zarzut pobicia. Najprawdopodobniej mogą również pożegnać się z pracą.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj