| Źródło: Straż Miejska w Krakowie
Gdy mieszka się samotnie, to życie pisze różne scenariusze..
Starsza pani, krzątając się po swoim mieszkaniu, przewróciła się tak nieszczęśliwie, że nie była w stanie o własnych siłach podnieść się. Na szczęście sięgnęła po telefon, ale tu pojawił się kolejny problem... Żadna instytucja nie chciała jej pomóc. Wreszcie wybrała 986. Dyżurny Straży Miejskiej bez wahania wysłał patrol. Co prawda komunikacja przez zamknięte drzwi nie była łatwa, ale po kilku podpowiedziach strażników starszej pani udało się zwolnić zapadkę w drzwiach. Funkcjonariusze weszli do środka, zaopiekowali się nią i wezwali pogotowie ratunkowe. Trafiła pod fachową opiekę.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj