Nowy podatek miejski pójdzie na walkę ze smogiem
Według pierwszych założeń podatek będzie wprowadzony w latach 2017 - 2018 i wynosi on 200 zł rocznie na osobę. Ze zgromadzonych przez niego środków zakupione zostaną panele z mchem, który pochłania zanieczyszczenia i zostaną rozstawione z całym mieście.
Jak zaistniałą sytuację tłumaczą władze miasta?
Uważają że do kompletnego zwalczenia smogu, będą potrzebne duże środki finansowe. Ogrom inwestycji jakie trzeba wykonać w latach 2017-2018 wymaga dodatkowych środków do budżetu miasta.
Podatek będzie obowiązkowy dla wszystkich zameldowanych krakowian, bez względu czy mają 5 czy 95 lat. Celem podatku jest jak największe oczyszczenie powietrza w mieście i zniwelowanie problemu smogu. Jak zakładają wyliczenia z nowego podatku będzie można zakupić wiele paneli oraz pyłochłonnych krzewów, gdyż coroczny podatek pozwoli zasilić kasę miejską kwota ponad 150 milionów. Kraków zamieszkuje obecnie 762 448 osób, a dzięki nowemu podatkowi kasa miejska zostanie zasilona 152 489 600 złotych w każdym roku.
Nie wszystkim podoba się wprowadzona danina jednak dzięki niej jesteśmy w stanie uporać się z problemem smogu- mówi jeden z urzędników odpowiedzialny za nowy projekt.O komentarz poprosiliśmy jednego z opozycyjnych radnych miejskich, ale ten powiedział że nie ma już siły i się rozłączył. Zachowanie radnego pozostawimy bez komentarza, bo chyba każdemu zależy na wspólnym dobru.
O wprowadzonym podatku dowiedzieliśmy się dzisiaj, jednak z wstępnych rozmów z mieszkańcami wywnioskować można, że podatek ten wywołuje skrajne emocje. Jednak dzięki niemu będzie oddychać świeżym powietrzem i nie martwić się o problemy zdrowotne powodowane smogiem.
No cóż, czyste środowisko kosztuje. Do tematu wrócimy jeszcze dzisiaj.
-------------------------
Aktualizacja, 2017-04-02
Artykuł był naszym Prima Aprilis-owym żartem, gratulujemy właściwej dedukcji czytelnikom, którzy rozpoznali żart :)
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj