Koniec z podwyżkami za ubezpieczenie samochodu

W ubezpieczeniach OC pojawiła się stabilizacja, a ubezpieczyciele poprawili swoją rentowność. Najbardziej wyróżnia się tutaj PZU, ale także i inne towarzystwa, które radzą sobie coraz lepiej w kwestii zarabiania na ubezpieczeniach samochodów. Wszystko wskazuje więc na to, że nie są już tak chętni, aby patrzeć w nasze kieszenie.

Można również zauważyć, że ceny niektórych polis OC idą w dół. Przykładowo 33-letni właściciel 5-letniego pojazdu marki opel astra zapłaci za OC około 719 zł, a jeszcze 3 miesiące temu zapłaciłby 770 zł, a pod koniec ubiegłego roku nawet 811 złotych. Jednak osoby, które mają na swoim koncie jakieś kolizje lub wypadki nadal będą płacić więcej. Takim osobom ubezpieczyciele są w stanie podnieść koszta OC nawet o ponad 100%.

Towarzystwa ubezpieczeniowe zaczęły w końcu zarabiać na ubezpieczeniach OC, a w poprzednich latach musiały do nich dopłacać. Walka o klientów się zakończyła i od ponad roku za ubezpieczenie samochodu trzeba było płacić jeszcze więcej bez względu na to, czy ktoś jeździł przepisowo i bez żadnej szkody od lat.

Najwięcej szkód w pierwszych 3 miesiącach bieżącego roku zanotowano w woj. mazowieckim, pomorskim oraz dolnośląskim. To właśnie w tych regionach zgłaszano średnio 4 szkody z polis OC na 100 ubezpieczonych samochodów. W skali całego kraju odsetek ten wynosi 3,2%.