Krakowscy policjanci prowadzili pościg za piratem drogowym, który pędził po ulicach miasta, łamał przepisy ruchu drogowego, nie stosował się do poleceń funkcjonariuszy oraz stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu. 50-latek wyskoczył z jadącego pojazdu, skoczył ze skarpy i ukrywał się przed mundurowymi w gęstych zaroślach, gdzie wytropił go policyjny pies służbowy Pinokio. Jak się okazało uciekinier był nietrzeźwy, kierował samochodem pod wpływem narkotyków oraz prowadził pojazd pomimo braku wymaganych uprawnień.