| Źródło: http://www.kiermasze.com.pl/
Targi Wielkanocne w Krakowie
W tegorocznej edycji Targów prezentują się również wystawcy z zagranicy, m.in. z Litwy, Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Węgier. Produkty oferowane przez kupców to przede wszystkim artykuły świąteczne: stroiki, koszyki, palmy, świeczki, pisanki, ręcznie malowana porcelana, obrusy, serwetki, plecionki, wyroby z masy solnej, z mąki, z siana, z drewna oraz inne wyroby regionalne. Można znaleźć takie produkty jak churros - hiszpańskie pączki, naturalną chałwę turecką, maskotki pachnące kawą, czekoladą i cynamonem, biżuterię z tkanin, kierpce, kożuchy ręcznie haftowane oraz rękodzieło z Nepalu. Na targach gości stanowisko Poczty Polskiej, gdzie można nadać świąteczne kartki i listy.
Dla krakowian i turystów odwiedzających Targi przygotowano punkty małej gastronomii z polskimi potrawami z grilla, jest stoisko z pierogami wg staropolskich receptur m.in. z łopatką wieprzową, białą kaszą gryczaną i żurawiną, z soczewicą z suszonymi pomidorami, pierogi kresowe z wędzonym białym serem i ziemniakami oraz stoisko serwujące zupy: żurek, kwaśnicę, pomidorową, czosnkową, dyniową, barszcz ukraiński, grochówkę oraz grzybową. Ponadto znajdziemy wędliny z Podhala takie jak kiełbasy z jagnięciny i gęsiny - doprawione naturalnymi ziołami, bez konserwantów, wędzone tradycyjną metodą na drewnie bukowym i olchowym. Można też skosztować cieszącą się od kilku lat powodzeniem pajdę chleba ze smalcem, masłem czosnkowym, boczkiem, cebulą i ogórkiem. W kiosku stylizowanym na młyn można kupić naleśniki. Na Targach znajduje się tradycyjnie miejsce na beczki z „Grzańcem Galicyjskim”. Jak co roku można też odwiedzić kuźnię, w której odbywać się będą pokazy kowalstwa. Tam też można nabyć podkówkę ze swoim imieniem.
W Lany Poniedziałek, 17 kwietnia o godzinie 14:00 na krakowskim Rynku, „Siuda Baba” będzie smarować sadzą i szukać swoich następczyń. Siuda Baba to jedna z małopolskich tradycji. Jest to mężczyzna przebrany za usmoloną kobietę, ubraną w podartą spódnicę, towarzyszy jej Cygan. Zgodnie z legendą Siuda Baba była kapłanką bogini Ledy. Pilnowała wiecznego ognia. Swoją służbę pełniła przez cały rok. Tylko raz, w poniedziałek wielkanocny, mogła znaleźć swoją następczynię. Szukała wtedy dziewicy, która nie mogła się wykupić i zostawała Siudą Babą na kolejny rok. Wykup, w postaci datku wrzuconego do garnuszka, można zastąpić buziakiem. Imprezę organizuje Stowarzyszenie Folklorystyczne „Teatr Regionalny” oraz „Teatr po Latach”. Tego dnia prezentować się będzie również „Kapela Jurajska” z Michałowic.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj