| Źródło: Straż Miejska Kraków
Bijatyka, alkohol i kradzież na Rynku Głównym
W okolicach 4 nad ranem operator monitoringu straży miejskiej zauważył trzech mężczyzn siedzących na kamiennej ławce przy pomniku Adam Mickiewicza. Rozmawiali ze sobą i pili alkohol prosto z butelki. Wyglądało jakby dobrze się znali. Jednak operator zauważył, że jeden z nich cały czas próbuje sięgać ręką do kieszeni bluzy siedzącego obok niego mężczyzny, łapiąc go cały czas za jego prawą rękę.
- Dalsza sekwencja zdarzeń potwierdziła, że mamy do czynienia z sytuacją, w której konieczna będzie interwencja służb. Wezwano na miejsce patrol, a w tym czasie jeden z mężczyzn wyciągnął portfel, wyjął plik banknotów i wręczył siedzącemu, a ten wstał i uderzył go dwukrotnie pięścią w twarz. Wtedy doskoczył do nich trzeci mężczyzna chwytając mocno za rękę bitego, po czym cała trójka zaczęła się szarpać. Po chwili dwaj mężczyźni zostawili siedzącego na ławce i odeszli spokojnie w stronę Sukiennic.
Ponieważ całe zajście wydało się operatorowi monitoringu podejrzane z zupełnie innego powodu, szybko przewinął zarejestrowany materiał dokonując jego analizy. Dostrzegł, że na początku poszkodowany mężczyzna ma na palcu prawej ręki dużą złotą obrączkę, a gdy dwójka napastników odchodzi, obrączki na palcu brak - relacjonują strażnicy miejscy.
W tej sytuacji informację o zdarzeniu przekazano również policjantom, którzy po przeszukaniu terenu Rynku Głównego i przyległych ulic zatrzymali obydwu mężczyzn i odzyskali w wyniku przeszukania u jednego z nich skradzioną obrączkę.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj