Przełomowy dzień w historii
Dotarcie do poziomu ośmiu miliardów to przełom liczbowy, jednak zawsze trzeba skupiać się na ludziach. "W świecie, który staramy się budować, osiem miliardów ludzi to osiem miliardów szans na godne i spełnione życie" - mówił w lipcu br. sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.
"Podczas gdy w kilku krajach rozwijających się obserwowany jest spadek liczby urodzeń, ponad połowa przewidywanego wzrostu światowej populacji w nadchodzących dziesięcioleciach będzie skoncentrowana w ośmiu krajach" - dowiadujemy się z raportu. Są to: Demokratyczna Republika Konga, Egipt, Etiopia, Indie, Nigeria, Pakistan, Filipiny i Tanzania.
"Średnia długość życia na świecie wzrosła z 64,6 lat na początku lat 90. XX wieku do 72,6 lat w 2019 roku. Ponadto świat odnotowuje wysoki poziom urbanizacji i nasilone zjawisko migracji. Do 2050 roku około 66 proc. światowej populacji będzie mieszkać w miastach" - prognozuje ONZ.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj