Ilu Polaków ma tatuaże i jak są one postrzegane?
Z badań CBOS wynika, że 8 proc.10 proc. mężczyzn ankietowanych przez CBOS zadeklarowało, że ma tatuaż. Wytatuowanych kobiet jest blisko dwukrotnie mniej, 6 proc., a 74 proc. respondentów powiedziało, że w swoim najbliższym otoczeniu (znajomi lub rodzina) mają kogoś z ozdobą na ciele.
Ankieta CBOS
Posiadanie tatuaży zwykle deklarowały osoby w wieku 25-34 lata (16 proc.) i trochę starsze, w wieku 35–44 lata (12 proc.). W grupie najmłodszych respondentów, od 18. do 24. roku życia, ten odsetek wynosi 9 proc. W pozostałych kategoriach wiekowych kształtuje się już na zdecydowanie niższym poziomie i oscyluje w granicach 2-5 proc.
Wykształcenie podstawowe
Obecność tatuażu na ciele najczęściej deklarują ludzie z wykształceniem podstawowym albo zawodowym (10 proc. ankietowanych). Osoby z wyższym wykształceniem tatuują się najrzadziej (4 proc.). Mniej tatuaży niż osoby z wyższym wykształceniem mają tylko emeryci (3 proc.).
Zdania są podzielone
56 proc. ankietowanych jest zdania, że tatuaże szpecą ciało, a 32 proc. ma zdecydowanie negatywny stosunek do tego typu ozdób ciała. Tylko 30 proc. uważa, że tatuaż jest sposobem „upiększania się czy też dbania o urodę”.
W których barwnikach do tatuaży jest najwięcej szkodliwych składników?
Lato, piękna pogoda, wakacje, to wszystko składnia do odważnych decyzji. Zanim jednak zdecydujemy się na zafundowanie sobie ozdoby, która pozostanie na naszej skórze do końca życia, warto zdać sobie sprawę z tego, że niektóre kolory tuszy do tatuaży mogą zawierać niebezpieczne dla zdrowia związki.
Naukowcy z Wydziału Zdrowia Publicznego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach poddali analizie chemicznej stosowane przez tatuażystów barwniki pod kątem zawartości w nich metali ciężkich, a w konsekwencji ryzyka, które niosą dla zdrowia. Próbki badano na zawartość kadmu, ołowiu cynku, arsenu, chromu oraz rtęci.
Badania wskazały na sporą zawartość toksycznych metali ciężkich w tuszach do tatuażu. Różniła się ona jednak w zależności od koloru i producenta tuszu. Tusze kolorowe zawierają kadm, ołów i arsen w większych stężeniach niż tusze czarne, częściej stosowane.
Oprócz metali ciężkich pigmenty mogą zawierać nanocząsteczki, ftalany i węglowodory, które mogą oddziaływać szkodliwie na gospodarkę hormonalną, a niektóre z nich mają działanie rakotwórcze.
Zielony tusz do tatuaży zawiera toksyczny arsen!
Wykorzystywanie tuszów kolorowych w gęstych i dużych wzorach może stanowić ryzyko dla zdrowia. Najbardziej zanieczyszczone okazały się zielone tusze. Stwierdzono w nich wysoką zawartość arsenu, bardzo toksycznego pierwiastka.
Kierująca Katedrą Zdrowia Środowiskowego dr hab. Ewa Marchwińska-Wyrwał potwierdziła, że z tych badań wynika, że gdyby ktoś zechciał wytatuować zielonym tuszem znaczną część powierzchni ciała, mógłby przekroczyć dopuszczalną dla arsenu dawkę toksyczną.
- Każdy, kto podejmuje decyzję o wykonaniu tatuażu powinien dokładnie rozważyć kilka kwestii. Przede wszystkim powinien się zastanowić, jaka będzie jego powierzchnia, bo tusz jest wprowadzany wprost do skóry, czyli bezpośrednio do organizmu. Drugi problem to kolor tatuażu oraz jego producent, bo zależnie od marki producenta stopień zanieczyszczenia tuszu różni się - przekonuje kierownik Zakładu Środowiskowych Czynników Ryzyka Zdrowia dr Grzegorz Dziubanek.
Badacze ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego powołują się też na wyniki badań nad barwnikami, które były prowadzone za granicą.
Niemieccy naukowcy wstrzyknęli tusze do tatuażu pod skórę myszy. Okazało się, że 32 proc. barwnika zniknęło w ciągu 42 dni od wstrzyknięcia, większe cząsteczki skumulowały się w węzłach chłonnych, a nanocząsteczki prawdopodobnie dostały się do krwioobiegu i zostały rozprowadzone po organizmie.
Potwierdza to również eksperyment przeprowadzony w Chinach w 2009 r., w którym pod skórkę szczurów wstrzyknięto nanocząsteczki i mikrocząsteczki srebra. Mikrocząsteczki nie przedostały się do krwioobiegu, a nanocząsteczki były transportowane do nerek, wątroby, śledziony, płuc i do mózgu.
Co kryją kolorowe barwniki do tatuaży?
Europejska Agencja Chemikaliów (ECHA) ostrzega, że tusze używane do robienia tatuaży mogą zwierać toksyczne chemikalia, które przyczyniają się do alergii skórnych, bolesnych blizn oraz długotrwałych podrażnień, które w konsekwencji podwyższają ryzyko chorób nowotworowych. Co udało się wykryć ekspertom w kolorowych pigmentach?
kolor czerwony - zawiera rakotwórczy siarczek rtęci sprzyjający poważnym zapaleniom skóry;
kolor zielony - oprócz arsenu zawiera kobalt;
kolor czarny - pochodne ropy naftowej;
kolor żółty - związki siarczyny kadmu.
Wprowadzając pigment pod skórę narażamy się na jej uszkodzenie i możliwość pojawienia się zakażeń. Dr Teresa Bilewicz-Wyrozumska z Katedry i Zakładu Zdrowia Środowiskowego Wydziały Zdrowia Publicznego w Bytomiu podkreśla, że warto pamiętać o tym, żeby przed każdym zabiegiem, kiedy jest naruszana nasza tkanka, w naszej obecności powinno zostać otwarte opakowanie jednorazowej igły czy wymieniona końcówka urządzenia do tatuażu. Polaków ma tatuaż. Statystyczny wytatuowany jest osobą młodą, z miasta średniej wielkości, raczej gorzej wykształcony. Częściej tatuują się mężczyźni niż kobiety.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj