Jaki będzie budżet dla Krakowa w 2019 roku?

- Po raz pierwszy budżet przekracza 6 mld złotych. To więcej niż kiedykolwiek wcześniej – tymi słowami prezydent Jacek Majchrowski zaczął prezentację budżetu miasta na rok 2019. Prezydent zwrócił uwagę na rosnące koszty energii, co przekłada się na wydatki bieżące miasta. Dodał także, jeśli miasto oddaje jakąś inwestycję, to potem dochodzą wydatki bieżące na jej utrzymanie.

- Jak zawsze najwięcej środków przeznaczamy na edukację – 27 proc. całego budżetu, czyli 1,3 mld zł. To o 13 proc. więcej niż rok wcześniej. Na drugim miejscu jest transport - 760 mln zł, wzrost o 12 proc. To wiąże się z tym, że prawie o 60 proc. wzrosły koszty energii elektrycznej, co odbija się m.in. na transporcie – podkreślił Jacek Majchrowski.
Prezydent Krakowa powiedział także, że rosną wydatki miasta, bo „mamy do czynienia z rynkiem wykonawcy”. - Do wielu przetargów nie zgłaszają się chętni, trzeba je powtarzać. Jak się ktoś w końcu zgłosi to koszty znacznie przekraczają nasze założenia budżetowe – zaznaczył prezydent.

Jeśli chodzi o inwestycje, to miasto będzie kontynuować rozpoczęte inwestycje oraz te z pełną przygotowaną dokumentacją. Nie są uwzględnione, te które są planowane, ale nie mają niezbędnej dokumentacji. Są wszystkie inwestycje z zagwarantowanym dofinansowaniem zewnętrznym. Na realizację zadań z budżetu obywatelskiego przewidziane jest 25 mln zł.


Na zieleń miasto przeznaczy 180 mln zł. 65 mln będzie przeznaczone na bieżące utrzymanie, a drugie tyle na inwestycje, czyli tworzenie nowych parków. Na wykupy przewidziano ok. 50 mln zł.
- Na wieczorze wyborczym od jednego z radnych dostałem tablicę z napisem „Prezydencie, gdzie obiecane 100 mln zł na zieleń”. Tak odpowiadam – powiedział prezydent.
W projekcie budżetu znajdzie się 16 mln zł na wykup Lasu Borkowskiego. Las ma zostać wykupiony w dwóch ratach po 8 mln zł, płatnych w 2019 i 2020 roku.
Miasto wykupi też tereny Wesołej, które opuści Szpital Uniwersytecki. 5 grudnia miasto będzie miało swój operat szacunkowy dla tego terenu. Szacuje się, że jest on warty ok. 300 mln zł. Miasto wykupi go w 10 nieoprocentowanych ratach po 30 mln zł.

Nowym zadaniem w budżecie będzie budowa zespołu szkolno-przedszkolnego na Złocieniu. Do tego dojdą szkoły na osiedlach Gotyk i Kliny.
W budżecie znajdą się pieniądze na pięć basenów, w tym na Eisenberga, os. 2 Pułku Lotniczego, na Kijowskiej oraz budowę centrum sportu i rekreacji Na Kozłówce. 
Na nowy dodatek będą mogli liczyć rodzice niepełnosprawnych dzieci wymagających całodobowej opieki. Na ten cel w budżecie przewidziano 2 mln zł. Dotyczy on ok. 450 rodzin, które będą otrzymywać po 500 zł miesięcznie na dziecko. 
- To dodatek opiekuńczy dla osób, które nie mogą podjąć pracy zarobkowej, bo mają dzieci wymagającej 24-godzinnej opieki, które nie są zdolne do samodzielnego funkcjonowania. O to walczyli rodzice w Sejmie w wakacje – mówił Jacek Majchrowski. 

926 mln zł jest przewidziane na program inwestycyjny. W tym na inwestycje strategiczne 375 mln zł (143 mln zł ze środków zewnętrznych). Wśród nich m.in. przebudowa ulic Igołomskiej, Kocmyrzowskiej, alei 29 Listopada, krakowski szybki tramwaj na Górkę Narodową, basen na Eisenberga, modernizacja torowisk czy studium wykonalności dla metra.
Na inwestycje programowe, jak mówi prezydent poprawiające komfort życia, przewidziano 537 mln zł (w tym dofinansowanie zewnętrzne 79 mln zł). To znajdują się takie zadania, jak budowa centrum diagnostyki i profilaktyki przewodu pokarmowego w szpitalu Narutowicza, docieplenie szpitala Żeromskiego, rozbudowa i remonty ulic (m.in. program 70 ulic dla Nowej Huty), budowa ścieżek rowerowych, przebudowa i zagospodarowanie parków (m.in. Zakrzówek, Lotników, Jerzmanowskich), dalsze działania w ramach ograniczania niskiej emisji, budowa nowych budynków komunalnych (na Przyzby, Zalesiu i Narutowicza).
Z budżetu "wypadły" takie inwestycje, jak kładka pieszo-rowerowa Ludwinów-Kazimierz czy basen olimpijski na Monte Cassino.